piątek, 20 marca 2015

Freddy fazbear's pizza -01 Jak to zostałem nowym klientem

          Była mniej więcej 13.40 właśnie skończyłem lekcje ,był piątek kochałem piątki bo nadchodził weekend .Moi rodzice do późna pracowali więc nie mieli zbyt dużo czasu dla mnie  a tym bardziej nie mieli jak mi ugotować obiadu .Szczerze? chodziłem głodny i to nie z powodu że nie stać nas było na jedzenie ,ale moi rodzice każą mi kupować jedzenie w pewnej knajpce dla wegetarianów...czemu tam? głównie bym się zdrowo odżywiał .Na początku zamawiałem tam ,,hot sandwich" ciepła kanapka z serem i sałatą oraz sosy było to smaczne do momentu kiedy mi się to nie znudziło ,teraz patrzeć na to nie mogę. No to spróbowałem czegoś innego ,wegetariański hod-tok tak dokładnie tak się nazywało to. Chyba jedyna potrawa w tej knajpce gdzie było mięso...ryby. JAKIEŻ TO OHYDNE BYŁO. spróbowałem też innych rzeczy ,(jeszcze gorsze) nie wiedziałem że tylu rzeczy nie lubię :cebula,pomidor,seler,buraki i.t.d...i że ja mam to jeść jak jakiś gryzoń? Rodzicom mówię że tam jem...okłamuje ich ,już tam nie jem od 2 miesięcy nie pytajcie co jem bo wszystko ci mi dają np. paluszki solone gdy ktoś ma to pytam się czy mogę ,nie chętnie dają i biorę całą garść a potem  idę jakby nigdy nic...ta chyba przez to mało kto ze mną gada ... Mam 12 lat dlatego robię takie dziwne rzeczy w sensie nooo...dziecinne .Nie jem bo mi nie smakuje ,dlatego chodzę głodny bo boję się powiedzieć rodzicom że już tam nie chce jeść. Mama zapewne by się zdenerwowała twierdząc że muszę zdrowo się odżywiać bo tworzą mi się fałdy na brzuchu, twierdzi że to od tłuszczu ,jeszcze ta sprawa że nie chcę ćwiczyć na wf'ie. Ja tam wolę modelować zwierzęta z różnych rzeczy :plastelina,  papier nawet dostałem kiedyś taki zestaw do zbudowania konia z drewna .To moje hobby a nie ganianie za piłką na wf'ie.
          Krople deszczu właśnie  zaczęły spadać na ulice - kurcze (pomyślałem) ,do domu mam trochę daleko nie sądziłem że zacznie padać, nawet kurtki nie mam. Po 3 minutach moje brązowe włosy były całkowicie mokre, i jeszcze cały czas przecierałem okulary ,przez tą sytuacje nie zorientowałem się że skręciłem za wcześnie w lewo ,już miałem zawrócić kiedy zobaczyłem pizzernie ... Freddy fazbear's pizza. Zaciekawiła mnie ,widziałem  jak 3 osoby z mojej klasy teraz tam wchodzą. Zaciekawiony podszedłem i wyjrzałem przez okno....magia.... tam chodziły ludzkiego wzrostu zwierzęta widziałem kurę która chodziła z olbrzymim  ciastkiem , królik który grał na gitarze, jeszcze misiek i coś mówił do mikrofonu .Dużo osób z mojej szkoły tam było... Byłem zachwycony a zarazem głodny ,pieniądze już wydałem na zbiórkę w celu wycieczki ,a że zapomniałem rodziców poprosić to musiałem dać pieniądze przeznaczone na jedzenie w tamtej knajpie. Pewnie smutny był to widok .Chłopiec cały mokry z jasno szarymi oczami przypatrujący się  pizzerni gdzie dzieci jadły i się śmiały. Już odchodziłem kiedy usłyszałem głos mężczyzny...
 -Hej mały ,potrzebu.....- i w tym momencie po prostu zwiałem ,czemu? bo ja wiem? przestraszyłem się że gość mnie okrzyczy że stoję mu przed pizzernią  i odstraszam innych oraz pomyślałem też w pierwszej chwili że to mój tata MÓJ TATA POWIE MAMIE ŻE CHCIAŁEM ZJEŚĆ NIEZDROWE JEDZENIE  ,ale szczerze nie miałem pojęcia kto to był, nie odwracałem się tylko usłyszałem te 2 niedokończone słowa i uciekłem ,raczej to nie był mój tata ,nie ma takiego głosu ,ale nigdy nie wiadomo z kim ma się do czynienia. Biegłem na oślep ,budynki wyglądały na opuszczone ,stare mury ,parę drzewek po prostu wyglądało to na miejsce opuszczone. Zauważyłem inną uliczkę i wyszedłem na znajomą mi drogę. Gdy wróciłem do domu wyjąłem moje oszczędności ,była 14.30 więc nadal burczało mi w brzuchu a do wieczora jest dużo godzin więc wybrałem się tam gdzie mnie wystraszono.



Notka szybko bo już mam napisanych z 3 rozdziały :D kolejny pojawi się może za 3 dni

2 komentarze:

  1. Musze ci powiedzieć... Że jesteś oryginalna w jakiś sposób, no jeszcze nie widziałam bloga o FNAF'ie z bohaterem który ma 12 lat i muszę Ci powiedzieć że będę czytała, bo strasznie mi się spodobał! Przesyłam ci trochę swojej weny i życzę miłej soboty papa ;3

    OdpowiedzUsuń
  2. Awww *3* akurat skończyłam 5 (testowy) rozdział ,może jutro albo jeszcze dziś udostępnie 2 :D (najlepiej mi idzie wymyślanie bohaterów którzy mają od 10-17 lat xD) i nawzajem :3

    OdpowiedzUsuń